Tak genialnej sesji nie mieliśmy od dawna: nasza ulubiona miejscówka (odkryta całkiem niedawno), światło zagrało idealnie, a Paulina i Bartek wspaniale się wkręcili w klimat. No lubię takie sesje :)
wtorek, 26 października 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz